Był synem Arethy Williams, pracownicy tartaku, i Baileya Robinsona, mechanika. Wkrótce jego życie zakłóciła seria tragicznych wydarzeń: był świadkiem utonięcia swojego brata, a niedługo później w wieku siedmiu lat stracił wzrok. Niebawem matka wysłała go do szkoły dla niewidomych. Tam Ray nauczył się odczytywać nuty posługując się braillem.
Zanim Charles ukończył szkołę, zaczął grać w wielu zespołach, wykonujących różne gatunki muzyczne, w tym m.in. jazz. Jego znakiem firmowym stały się ciemne okulary, które artysta zaczął nosić w 1948 roku, jako członek zespołu McSon Trio. Przełom w jego twórczości nastąpił na początku lat 50., kiedy Ray podpisał kontrakt z Atlantic Records. Zdecydował się wtedy na coś bardzo w tamtych czasach kontrowersyjnego: łączenie muzyki gospel z bluesem. Rezultaty były porażające i tak kontrowersyjne, że jego wczesne przeboje były zakazane przez wiele rozgłośni radiowych. Jednak po nagraniu "I've Got a Woman", "What'd I Say", "Drown in My Own Tears" i "Hit the Road Jack" nazwano go słowem bardzo rzadko używanym wtedy w przemyśle muzycznym - "geniuszem".
W 1965 roku Charles został aresztowany za posiadanie heroiny, od której uzależniony był przez niemal 20 lat. W 1966 roku spędził rok na warunkowym przedterminowym zwolnieniu. Z nałogu wyleczył się w specjalistycznej klinice w Los Angeles.
Pod koniec lat 60. oraz w latach 70. twórczość Raya składała się albo z hitów, albo z krytycznie ocenianych utworów. Jego wersja "Georgia on My Mind" została 24 kwietnia 1979 roku uznana za hymn stanu Georgia.
W czasie trwania swojej kariery, Ray Charles wystąpił na wielu festiwalach, prowadził popularny program telewizyjny "Saturday Night Live" w stacji NBC, zagrał w filmie "The Blues Brothers" i reklamie napoju Pepsi oraz zdobył 12 nagród Grammy, a w 1988 roku nagrodę Grammy za życiowe osiągnięcia.
Ray Charles zmarł 10 czerwca 2004 w Beverly Hills w wieku 73 lat.
Na zakończenie Ray Charles w utworze "Hit the Road Jack", "Georgia on My Mind" i "I've Got a Woman".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz